niedziela, grudnia 17, 2006

niu post for niu frend


się porobiło, ale nas tu nie było, upss. zwoolniłem trooochęę

sobota, sierpnia 05, 2006

z duchem czasu (up to date dla angielskojęzycznych)

od dzisiaj już nie tylko zdjęcia, ale i filmy!
ze mną w roli głównej do obejrzenia TUTAJ :)


ps. c.d.n. w linkach (po prawej, po prawej!)

poniedziałek, lipca 31, 2006

środa, lipca 26, 2006

długi okres czasu;)

długi okres czasu nie bylo mnie tutaj, ale nie z powodu choróbska, także inne Sodomy i Gomory mnie nie napotkały. ogarneło mnie intelektualne lenistwo. po prostu. czasami człowiek, przepraszam pies:), lubi się zająć przyziemnymi sprawami, jak bieganie za patyczkiem, spanie całymi dniami, uganianie się za... mam nadzieję, że nie czytają moich wynurzeń nieletni!

Teraz aby oddać sprawiedliwosć chronologii zacznijmy od WIELKIEGO SWIĘTA


15 maja odebrałem ID, czyli jestem już pełnoletni! był tort, prezenty, mała imprezka. niedawno minął również rok od kiedy mieszkam w Królewskim Stołecznym Miescie. przeprowadzka tutaj to był wysmienity wybór. kocham Moją Panią:)

niedziela, maja 14, 2006

zaślubin c.d.

bez wątpienia jestem MORSKIM psem. podobało mi się, oj podobało, ale zdradzę Wam tylko niektóre szczegóły;)
były nowe znajomości -


kolega Sedron, z podobnym mojemu zamiłowaniem do piłki
kopanej








zadziorny NN, zapoznany na helskim cyplu







i urocza dama, której imienia nie pomnę



nie obyło się bez odrobiny historii - tu o obrońcach polskiego wybrzeża peroruje ciocia O.

teraz już czas otrzepać łapki i czekać na kolejne morskie przygody

czwartek, maja 11, 2006

zaślubiny z morzem...

te zdjęcia nie wymagają żadnego komentarza:

środa, kwietnia 19, 2006

no! ZIELONO MI!



ps. zdjęcie zostało zrobione nową, wypasioną komórą cioci O., stąd ta notka, ale o tym szaaa!! umówilismy się??

wtorek, kwietnia 18, 2006

wujek S. (i nie jest to wujek Samo Zło)

a mój nowy ulubiony wujek S. mówi DISGUSTING*


tradycyjną ankietą spróbujmy odpowiedzieć na pytanie ale o so chozi:
a. nadaję się do natychmiastowej kąpieli w szamponie o wdzięcznej nazwie Błysk Siersci
b. wujek wyraża nie powiązaną ze mną opinię o miejscu przeznaczenia swej długiej podróży
(c. ewentualnie aktualnym stanie swojego konta;)
d. kolor mojego balejażu jest zbyt podobny do koloru włosów wujka
e. ledwie widoczny na zdjęciu stolik, design by Ajkia, zieje procentową pustką
f. wzrosła cena złotych łańcuchów na rynkach swiatowych

uprasza się wujka o udzielenie w komentach odpowiedzi na intrygujące naszych czytelników (i czytelniczki kwoli/gwoli/kfoli/ku woli sprawiedliwosci) pytanie!

----------------------------------------------

*czytelników, i czytelniczki, niezorientowanych językowo uprasza się o skorzystanie ze słownika na portalu Onet.pl - to była reklama podprogowa!!

wtorek, marca 21, 2006

osobiste przekonania

Pożegnanie zimy odbyło się z należną jej w tym roku pogardą.
Zacząłem od pokazania jej języka:

a następnie, za przeproszeniem, olałem:

Teraz poproszę o WEJSCIE WIOSNY!!

drzemka poobiednia

Chrapnęliśmy sobie ze Stefanem...

czwartek, marca 09, 2006

ELEGANCKI





Elegancję cenimy nade wszystko.
Na niedzielne spacery udajemy się
tylko w krawatce:)

czwartek, lutego 09, 2006

kariera filmowa


Przedstawiamy najnowszą produkcję PIXAR Animation Studio pt. Gdzie jest MOBY??

piątek, stycznia 27, 2006

dojrzewanie

Znacie to uczucie? Przyspieszony oddech, kołatanie serca, rozpalony wzrok??
Tak, macie racje,
ZAKOCHAŁEM SIĘ!!
Wczoraj.
Jest piękna, cała w melancholijnych szarosciach.
Szczupła, wysoka, porusza się z gracją.
A na imię ma Misti. Weimarska wyżlica.

Misti - piękna, nieprawdaż?

Uczucie wybuchło ze zdwojoną siłą.

Szybko wylądowalismy w łóżku.

Było baaardzo gorąco;)

The rest is silence.

Ps. w dziale linki czeka miejsce na jej bloga, to jest uwaga do cioci D. :)

sobota, stycznia 07, 2006

św. Mikołaj czy Dziadek Mróz??


Dostalismy z Barim w prezenciku:

piątek, stycznia 06, 2006

z ARCHIWUM X: nastrojowo

jesienne igraszki z ciocią O.

z ARCHIWUM X: futbolista

moja pani mówi do mnie Zidane. Zinedine Zidane!

z ARCHIWUM X: lotnik

Nawiązując do tematu wujków jestem także w posiadaniu wujka Lotnika (własciwie Spadochroniarza, ale Lotnik ładniejsze). Przeszedłem nawet wstępny kurs przygotowujący do latania wiosną. Będę latał po błoniach (sic!).

z ARCHIWUM X: pozer

Miesiąc styczeń miesiącem postanowień noworocznych, dlatego zabrałem się za porządki. Trafi tu trochę archiwalnych, wczesniej nigdzie nie publikowanych doniesień. Zacznijmy od mojego rzekomego pozerstwa.
Przedstawiamy POZY Mobiego:


LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin